• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nakrycia głowy na zimę: kapelusze, kaszkiety i berety

Katarzyna Lepianka-Głuszkiewicz
19 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Nakrycia głowy są modne zarówno zimą, jak i latem. W tym sezonie swój powrót przeżywają kaszkiety i berety. Nie brakuje też klasycznych kapeluszy i wełnianych czapek. Nakrycia głowy są modne zarówno zimą, jak i latem. W tym sezonie swój powrót przeżywają kaszkiety i berety. Nie brakuje też klasycznych kapeluszy i wełnianych czapek.

Sezon jesienno-zimowy to czas, kiedy za wszelką cenę próbujemy się ochronić przed zimnem, a odpowiednie nakrycie głowy może nam w tym pomóc. Wśród trendów wyróżniają się kaszkiety, które coraz częściej widzimy podczas pokazów mody światowych projektantów. Postanowiliśmy sprawdzić, które z nich są najmodniejsze i jak je nosić.



Jakie nakrycie głowy nosisz najczęściej?

Ciepłe swetry, płaszcze lub puchowe kurtki, szale i czapki - to najważniejsze elementy garderoby, które pozwolą nam przetrwać okres zimowy. To również wyzwanie dla stylistów: jak wyglądać modnie i nie zmarznąć? Z pomocą przychodzą oryginalne nakrycia głowy, które są nieodzownym elementem stylizacji w chłodne dni.

Jednymi z najczęściej pojawiających się dodatków są kaszkiety z daszkiem, przez lata zapomniane, a obecnie tak chętnie eksponowane przez projektantów. Oprócz nich odnajdziemy wełniane, aksamitne i moherowe berety czy czapki w stylu marynarskim - tzw. bosmanki. Te ostatnie pojawiają się w wersjach ze sztruksu, tweedu i skóry. Bywa, że zdobią je perły, broszki lub hafty.

- Sezon zimowy nie obędzie się bez stylowego nakrycia głowy. Do wyboru mamy kaszkiety nonszalancko noszone do męskiej marynarki, które także stały się nurtem przewodnim w jesienno-zimowej kolekcji Muccio Prada. Jedną z najlepszych czapek na wybiegach 2017-2018 był francuski beret, europejski w wyglądzie i wykonany dla każdego. Czarne, skórzane berety w swoich kolekcjach przedstawili projektanci Christiana Diora - mówi Magdalena Właszynowicz, doradca wizerunkowy.
  • Wełniany kaszkiet w kolorze camelowym
  • Beret w modnym kolorze camelowym.
  • Beret wyszywany perełkami.
  • Aksamitny beret
  • Czapka w marynarskim stylu.
Drugim, chętnie pokazywanym i noszonym dodatkiem są kapelusze. Dodają elegancji, są stylowe i pasują każdej kobiecie - w przeciwieństwie do niektórych czapek. Kapelusze od kilku lat przeżywają swój renesans i przestały się już kojarzyć tylko ze stylem kowbojskim czy retro. Dzisiaj pokazują się w nich największe gwiazdy niezależnie od pory roku.

W okresie zimowym dominują jednak modele w ciemnych kolorach: czarne, granatowe, bordowe, zielone. Jeśli chodzi o jasne kolory, to faworytem jest tzw. camelowy, który chętnie komponujemy z płaszczem w tym samym odcieniu.

- Eleganckie kapelusze z szerokim rondem kojarzą się zwykle z upalnym latem. W tym sezonie znalazły swoje miejsce w kolekcjach Loewe czy Giorgio Armani, tworząc subtelne połączenia z innymi częściami garderoby. Natomiast dla osób ceniących klasykę i minimalizm, polecane są czapki z wysokiej jakości dzianiny, takiej jak wełna lub kaszmir - dodaje Magdalena Właszynowicz.
W przeciwieństwie do kapeluszy i kaszkietów, klasyczne czapki pojawiają się w bardzo wyrazistych kolorach. Możemy nosić je jako element wyróżniający się na tle całej stylizacji lub odpowiednio je komponować, np. z płaszczem. Pastelowe kolory najlepiej zestawiać z klasycznymi płaszczami, natomiast te bardziej intensywne można łączyć z puchowymi kurtkami.

- To prawda, że nakrycie głowy to bardzo modny dodatek w obecnym sezonie jesień-zima. Prawie wszystkie modelki, które szły w pokazie Armaniego, miały na głowie kapelusz, a dokładniej - model fedora z niewielkim rondem w czarnym kolorze. Projektant zestawił je m.in. z dobrze skrojonymi spodniami i marynarkami z weluru. To połączenie to strzał w dziesiątkę dla każdej miłośniczki trendów. Kaszkiet to kolejny element, w który warto zainwestować. Karl Lagerfeld zaprezentował wykonany z tweedu, Prada z satyny, Dior postawił na klasyczny model ze skóry, a Desigual lansował lakierowany i ponabijany ćwiekami - opowiada Martyna Ciemiecka, współtwórczyni bloga Kaku fashion&cook.
Najmodniejsze modele nakryć głowy znaleźć możemy zarówno u światowych projektantów, jak i w ogólnodostępnych sieciach sklepów oferujących modę damską. Warto przymierzyć różne modele, żeby sprawdzić, który rodzaj nam najbardziej pasuje - zarówno jeśli chodzi o kształt, jak i o nasz ulubiony styl.

- Jeśli zdecydujemy się na konkretne nakrycie, to można połączyć je z odpowiednimi dodatkami, na przykład kapelusz z lat 20. świetnie będzie komponował się z kolorowym futrzanym kołnierzem (futro eko). Warto również pomyśleć o fryzurze. Zawsze najlepiej w kapeluszach wyglądają rozpuszczone włosy różnej długości, a alternatywą może być schowamy mały kok lub warkocz - mówi Katarzyna AmbroziakAtelier Ambris.
  • Moherowa czapka bosmanka
  • Sztruksowy kaszkiet
  • Na pokazie jesiennej kolekcji Dior pojawiły się klasyczne modele kapeluszy.
  • Model kapelusza Fedora był dodatkiem do jesienno-zimowych propozycji Giorgio Armaniego.
  • Klasyczne kapelusze pasują do garniturów w męskim stylu.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (19) 2 zablokowane

  • no a jakie macie zdanie o moherowych beretach ?... (2)

    • 5 0

    • dobre

      zdanie

      • 0 0

    • bardzo wygodne z nich onuce, polecam

      • 0 1

  • To oczywiście subiektywne, ale nie cierpię facetów w kaszkietach.

    • 3 2

  • Kiedyś, w dzieciństwie, za głębokiej komuny, też miałem beret. (1)

    • 16 0

    • Beret

      Z antenka ?

      • 0 0

  • :D

    Kaszkiety noszą tylko Janusze w swoim passacie :)

    • 4 4

  • Ten niby kowbojski kapelusz z pierwszego zdjęcia (3)

    to akurat letnie nakrycie głowy. Służy temu, żeby słońce w zenicie nie paliło glacy i karku. Rozwinięciem tego pomysłu na jeszcze bardziej agresywne nasłonecznienie jest sombrero.

    • 12 0

    • I to waśnie z tego powodu panowie w Polsce tak chętnie nosili kapelusze jeszcze kilkadziesiąt lat temu? (1)

      • 0 1

      • Moda

        Moda jest nieracjonalna i nieprzewidywalna, zawsze taka byla i będzie. Jak by tak właśnie było modnie, chodzono by w majtkach na wierzchu w śnieg. Zresztą, od schyłku starożytności, wmówiono nam ( Hunowie?) że faceci muszą chadzać w spodniach (choć ze względu na biologię "nabiał" powinien się dyndać luzem w chłodzie) a kobity w spódnicach (choć to w spodniach by nie podwiewało, a wykapywanie na ziemię, które kiedyś uzasadniało spódnice, załatwiamy dziś bielizną i podpaskami) Szpilki wymyślono kiedyś do strzemion i męskiej jazdy konnej, a teraz to moda damska.

        Więc jak moda każe chodzić w zimie w gamblerze, sombrerze, czy choćby w kapelutku słomkowym, to posłucha JEJ większość, a ci co zlekceważą, będą wyglądali na wsioków. Takie jest ż

        • 1 1

    • ff

      ten kapelusz to typ Gambler, fajna sprawa u nas ciężko dostępny chyba że podróby mizerne.

      • 0 1

  • NAKRYCIE GŁOWY

    Gdzie można kupić kapelusz-takie sobrero w kolorze morskim!

    • 1 1

  • Zabawne te nasze dzisiejsze realia.

    W artykule cymeski jak z żurnala, deluksy by Prada, Lagerfeld i inni taśmowi wyrobnicy artykułów wybiegowych, poparte analizami rynkowymi studiów/poradni/akademii mody, a z drugiej strony, gdzieś dwa artykuły dalej, w tym samym dziale, zaraz znajdziemy zachwyt wolnym życiem, ądywidułalizmem, a do tego z pewnością połączony z utyskiwaniem na masówkę, belejakość, oraz z tęsknym westchnieniem za "prawdziwym rzemiosłem, którego tak bardzo już nigdzie nie ma" - ciekawe, jak wielu takich retro-futuro agentów zamiast patrzeć po aliexpressach i ebayu, przejdzie się do takiego porządnego, działającego od dziesiątek lat fachowego warsztatu-sklepu czapkarskiego koło Hali Targowej, czy któregokolwiek z innych "z tradycją" w Trójmieście... Cóż, w miejscu do którego "wszyscy chodzą" na piwo (kraftowe, oczywiście!!!), oryginalniej się będzie wyglądało w tym, czego wszyscy markę kojarzą, a najlepiej kojarzą z tym samym, co każdy inny "indywidualista", barwy plemienne, i tak dalej...

    • 7 0

  • uszanka najlepsza

    Na prawdziwy mróz nadaje się tylko futrzana uszanka, która ogrzeje również twarz. Ma do tego kilka zalet: wiatr jej nie zerwie z głowy, chroni czaszkę przed obiciem o lód przy upadku, pasuje zarówno do strojów eleganckich i codziennych.
    Toczek, to taka wersja elegancka, bez uszu.

    Kominiarki też są dobre na mocny mróz, ale czasem za mocno grzeją.

    Czapki elastyczne z pomponem i bez wymagają dodatkowej osłony twarzy, niszczą fryzurę i mają tendencję do zsuwania się z głowy. Zaletą jest możliwość schowania do kieszeni. Dobre na lekkie mrozy.

    Wszelkie berety, kaszkiety, kapelusze, czapki z daszkiem nadają się na jesień, dopóki temperatura nie spadnie poniżej 0*C i wiatr niezbyt dokucza.

    • 10 0

  • (1)

    Mój moherowy berecik jest zawsze na topie

    • 13 2

    • Czy to w zimie czy to w lecie.... Poznać głupią po berecie

      • 1 6

  • A tak naprawdę to prym wiodą czapy z kulkami futra na czubku

    • 13 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Najczęściej czytane