- 1 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (10 opinii)
- 2 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (8 opinii)
- 3 Gdzie dostaniemy się do lekarza w majówkę? (14 opinii)
- 4 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (20 opinii)
- 5 L4 na wypalenie zawodowe? (34 opinie)
- 6 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
Uwodzicielski luksus na wyciągnięcie ręki
Lise Charmel, Panache, Marlies Dekkers, Chantelle, Fauve, Elomi, Aubade - to luksusowe bieliźniane marki pożądane przez kobiety na całym świecie. Wszystkie mają jeden wspólny mianownik. Dostępne są w Trójmieście. Najnowsze, zimowe kolekcje, zapierają dech w piersiach.
W bieliźnie holenderskiej projektantki Marlies Dekkers chodzą takie sławy, jak Lady GaGa, Katy Perry, Dita von Teese, Madonna, Rihanna, czy Paris Hilton. Każda nowa kolekcja to duże wydarzenie w świecie mody. Nie inaczej jest z najnowszą kolekcją inspirowaną niezwykłymi kobietami żyjącymi na XIX i XX wieku. Wśród muz Marlies Dekkers znalazły się między innymi francuska pisarka i skandalistka George Sand, brytyjska parlamentarzystka Lady Nancy Astor, angielska poetka i ogrodniczka Vita Sackville, czy Consuelo Vanderbilt, córka amerykańskiego magnata kolejowego, znana ze swojej pracy na rzecz ubogich oraz niezwykłej urody. W Trójmieście bielizna ta dostępna jest w butiku La Parisienne w CH Klif w Gdyni oraz w salonie Lanoro w Galerii Bałtyckiej.
- To bardzo piękna kolekcja składająca się z gorsetów, biustonoszy, fig i stringów. Właśnie otrzymaliśmy dostawę, dostępne są praktycznie wszystkie modele, zarówno w mniejszych, jak i większych rozmiarach. Biustonosze od miseczki A do F. Bielizna ta łączy wszystkie aspekty kobiecości, jest bardzo elegancka, seksowna i zmysłowa - usłyszeliśmy w gdańskim salonie Lanoro.
Marlies Dekkers to wyższa półka cenowa. Za biustonosz tej holenderskiej marki zapłacimy od 300 do 790 złotych. Z Holandii przenosimy się do Francji. To w tym właśnie kraju powstaje bielizna marki Chantelle uchodząca za jedną z najbardziej eleganckich marek na świecie. Najnowsza jesienno - zimowa kolekcja tej marki to zmysłowe i seksowne kroje podkreślające atuty kobiecego ciała oraz ponadczasowe wzornictwo. Projektanci Chantelle kochają koronki i widać to także i w tej kolekcji. Warto zwrócić uwagę na detale, takie jak zdobienia, wykończenia, dodatki. Najnowsza kolekcja Chantelle będzie idealna zarówno na romantyczną randkę, jak również na co dzień do casualowego stroju.
- W tej bieliźnie naprawdę można poczuć się seksownie i kobieco. Znakiem rozpoznawczym Chantelle, jak i wszystkich francuskich marek, są koronki. Pięknie wykonane, w oczy rzucają się perły, elementy biżuteryjne. Najnowsza kolekcja charakteryzuje się piękną kolorystyką, jak i sporą rozmiarówką. Coraz więcej modeli Chantelle robi dla kobiet hojniej obdarzonych przez naturę - mówi Małgorzata Bober, właścicielka butiku Biel w Centrum Handlowym Batory w Gdyni.
Średnia cena biustonosza marki Chantelle oscyluje wokół 300 złotych. Dużo więcej, bo od 450 złotych trzeba zapłacić za biustonosz innej francuskiej marki Lise Charmel. Ta marka również dostępna jest w butiku Biel. Tutaj mamy prawdziwy festiwal koronek zdobionych złotymi niteczkami, brylancikami, kokardkami. Piękne hafty, jedwabne dodatki, kaszmir - wszystko to decyduje o ekskluzywności tej francuskiej marki.
Luksusową bieliznę produkują też Brytyjczycy. Wiele światowych gwiazd filmu i muzyki zakochanych jest w marce Panache. Najbardziej luksusową i elegancką linią tej marki jest kolekcja Masquerede.
- W porównaniu z główną linią Panache, bardziej codzienną, bielizna spod znaku Masquarade przeznaczona jest głównie na specjalne okazje. Piękne wykończenia, hafty, koronki, szlachetne kolory pobudzają zmysły - mówi Beata Gołębiewska, właścicielka salonów Lingeria. - Jednak nawet najpiękniejsza i najbardziej luksusowa bielizna zepsuje cały efekt jeśli źle dobierzemy rozmiar. Dobrze dopasowany obwód biustonosza sprawia, że biust pięknie się układa, unosi do góry, sylwetka się wysmukla. Warto przed zakupem skorzystać z porady profesjonalnej brafitterki - dodaje Beata Gołębiewska.
Najbardziej luksusową marką dostępną w salonach Lingeria jest Fauve. Najnowsza jesienno - zimowa kolekcja to bogactwo kolorów i dodatków. Bielizna zdobiona jest szyfonowymi kokardami, włoskimi, szwajcarskimi i austriackimi haftami, francuskimi koronkami i biżuteryjnymi dodatkami. Wzory klasyczne, vintage, także inspirowane secesyjnym designem i atmosferą buduaru.
W Lingerii świetnie też czuć się będą panie o kobiecych kształtach szukające wyrafinowanej i ekskluzywnej bielizny. Taką właśnie bieliznę oferuje marka Elomi. Obwody od 70 do 110, miseczki od B do K i majtki od M do 6XL - wszystko pięknie skrojone, idealnie dopasowane. Luksus przecież zobowiązuje.
Zajrzyjmy teraz do Centrum handlowego Klif w Gdyni. Tutaj każda kobieta kochająca niepowtarzalną bieliznę powinna skierować swoje kroki do butiku La Parisienne, gdzie znajdzie mnóstwo francuskich, ekskluzywnych marek. My najbardziej polecamy najnowszą kolekcję firmy Aubade inspirowaną kultowym filmem z lat 60. "Good Neighbor Sam" i grającą w tym filmie główną rolę, zjawiskowo piękną Romy Schneider. Bielizna tej marki pokazuje wszystko to, co w bieliźnie francuskiej jest najlepsze, poczynając od dobrej jakości materiałów, z misternymi i delikatnymi koronkami na czele, a kończąc na wzornictwie. W La Parisienne znajdziecie jeszcze takie marki, jak Simone Perele, Nina Ricci, Louis Feraud, czy Furstenberg.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (21) 10 zablokowanych
-
2011-12-01 21:40
A panowie? (2)
A bielizna dla Panów to gdzie? Nic exkluzywnego nie produkuja?
- 4 1
-
2011-12-03 14:51
Produkują, choćby w Wielkiej Brytanii, bieliznę jedwabną, bezszwową... ale o tym pan Jakub Jestemboski najwyraźniej już nie wiedział. ;P
- 0 1
-
2011-12-04 14:08
Prawdziwy gość nie używa bielizny!
- 2 0
-
2011-12-02 09:02
Ta Elomi
jest straszna. Nie dość, że gruba a uda to ma takie, że ... to i nie najładniejsza. Ja wiem, że tu są różne gusta ale jednak;))?
- 1 2
-
2011-12-03 15:39
ładnej lasce we wszystkim ładnie.One tak wygladają bo sie sprzedaja na tym kase mają
Ja chciałbym zobaczyc te bielizne na kobietach z ulicy i wtedy wyszło by ile z tego jest luksusu.Zapomniałemdodac ze wszystkie zdjecia i tak zostały ostro obrobione przez zablone graficzne korektora!!
- 3 0
-
2011-12-04 13:02
......
zwykłe szmaty natomiast co jest fajne to pieniążki jakie mają ze sprzedaży tych łachów
- 3 0
-
2011-12-22 15:09
drooogie!
Nie na mój portfel, choć przyjemnie popatrzyć. Ja stawiam na polskie marki, też piękne, a przynajmniej nie rujnują. Ostatnio Kris Line, mają takie cuda, że dech w piersiach zapiera.
- 0 0
-
2013-12-19 00:15
cudeńka
Każda kobieta pragnie być sexowna i pociagajaca, dzięki takiej bieliznie jest to mozliwe, bo wtedy kompleksy gdzieś ulatuja.Ja mam dość duży biust (75E) i trudno dobrac mi odpowiedni biustonosz.Zazwyczaj wchodząc do sklepu i podajac rozmiar dostaje do wyboru 2 staniki, które nie oszukujmy się wyglądają bardziej jak dla mojej mamy, a tu niespodzianka, weszlam do Starego Browaru do sklepu Chantelle, podalam milej pani rozmiar, a Ona o dziwo przyniosla mi 6 biustonoszy w moim rozmiarze i to jakich:piekna koronka, delikatne, seksowne.Juz przymierzajac poczulam się piekna i seksowna.Niestety gdy juz bylam zdecydowana na zakup, któregoś z tych cudenek spojrzalam na metke i niestety czar prysl, bo uswiadomilam sobie, że niestety nie stać mnie na taki wydatek, ale mimo to wyszlam ze sklepu w lepszym humorze. Polecam właśnie ta bielizne-CHANTELLE
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.