Piękno oraz wolność to dwa motywy przewodnie tegorocznej gali Amber Look. Piątkowa uroczystość w Teatrze Szekspirowskim była ukoronowaniem Międzynarodowych Targów Bursztynu Amberif. Podczas gali zobaczyliśmy 13 pokazów przygotowanych przez polskich projektantów mody we współpracy z twórcami biżuterii z bursztynem.
Tegoroczna gala, według zapowiedzi
Michała Starosta, dyrektora artystycznego wydarzenia, w całości poświęcona była wielu odmianom piękna oraz idei wolności, które zestawiono z polską modą oraz, a może przede wszystkim, z bursztynem. Na tle minimalistycznej, niemal nieistniejącej scenografii, widzowie zobaczyli, że "bałtyckie złoto" niejedno ma imię. Tradycyjnie, wydarzeniu towarzyszyły krótkie ceremonie wręczenia nagród.
Wszystkie pokazy zostały przygotowane we współpracy projektantów odzieży i biżuterii. Tym razem mogliśmy zobaczyć kolekcje:
Dune (moda: Michał Starost, biżuteria: S&A),
Platoro (moda: Emwudesign Małgorzata Wasik, biżuteria: Tomek Kargul),
Black Orchid (moda: Dominika Czarnecka, biżuteria: Eliza & Krzysztof Konrad Bondaruk - BONDAROWSKI),
Double Crash (moda: Atelier Słoma & Trymbulak, biżuteria: Jan Pomianowski),
Urban Nomad (moda: PUDU Joanna Weyna, biżuteria: Adriana Lisowska, kapelusze: Beata Miłogrodzka),
Toyo (moda: Dorota Podgórska, biżuteria: Dorota Cenecka),
Be happy (moda: Beata Jarmołowska, biżuteria: Danuta Burczik-Kruczkowska),
Black Sun (moda: Yan Novac, biżuteria Danka Czapnik),
Non Stop (moda: Maciej Piłat - PILAT, biżuteria: AMBERMODA Mariusz Gliwiński),
Revolution (moda: Magdalena Arłukiewicz. biżuteria: Jolanta i Andrzej Kupniewscy, torebki Nina Kupniewska i Dario Alessandro - Black Mind) oraz kolekcję
Freedom przygotowaną z okazji 25-lecia Stowarzyszenia Twórców Form Złotniczych, w jej ramach zobaczyliśmy 3 duety projektantów: Patryk Wojciechowski (ubrania) i Sława Tchórzewska (biżuteria i fascynatory), Patrycja Bryszewska (ubrania) i Andrzej Jacyszyn (biżuteria) oraz Joanna Szmidt (Miss Needle) i
Marcin Tymiński (biżuteria).
Galę rozpoczął pokaz Michała Starosta i jak się później okazało, nie była to jego jedyna kolekcja zaprezentowana tego wieczoru.
Na wybiegu królowała patriotyczna biel i czerwień, dominowały tiule oraz długie, zwiewne suknie. Kolejnym z pokazów był Non Stop Macieja Piłata z biżuterią Mariusza Gliwińskiego. Kolekcja wywołała wyjątkowo entuzjastyczne reakcje ze strony
publiczności, która oklaskiwała każdą kreację z osobna.
Dużo pozytywnych emocji wzbudziły też zaprezentowane po sobie kolekcje Double Crash Atelier Słoma & Trymbulak oraz Be happy Beaty Jarmołowskiej. Ta pierwsza, inspirowana
pracami trójmiejskiej artystki Krystyny Andryszkiewicz, zaskoczyła zestawieniem odważnych kolorów i oryginalnymi ozdobami. Druga przede wszystkim udowodniła, że materiał to płótno, na którym można "namalować" nieskończoną ilość barw, wzorów i faktur.
Kontrast do barwnych kolekcji stanowiły
jasna i delikatna Platoro Małgorzaty Wasik (tutaj królowały haftowane żakardy, motywy kwiatowe i ornamenty, fantazyjne rękawy i cięcia) oraz
ciemne i mroczne Black Orchid Dominiki Czarneckiej, Black Sun Yana Novaca, który okazał się... Michałem Starostem. Druga kolekcja trójmiejskiego projektanta charakteryzowała się ciężkimi, ciemnymi materiałami i pokaźnymi bursztynowymi ozdobami. Ten fragment gali jednak sprawił, że nagle zniknęła jej dynamika i dość wartkie tempo. Tytułowy utwór Dead Can Dance idealnie wpisał się w klimat kolekcji, ale można było odnieść wrażenie, że nigdy się nie skończy, a potęgował to bardzo powolny, wręcz wydłużony do granic możliwości spacer modelek po wybiegu.
Duże zainteresowanie wzbudziła kolekcja Urban Nomad Joanny Weyny, w szczególności dzięki fantazyjnym kapeluszom projektu Beaty Miłogrodzkiej.
Kolekcja ta inspirowana była miejskim życiem, ulicznym pędem i zacieraniem się granic między tym co męskie i kobiece w modzie. Na uwagę zasługuje również kolekcja ubrań i biżuterii Revolution, którą przygotowała Magdalena Arłukiewicz w hołdzie Davidowi Bowiemu. Agresywne stylizacje, onyksowo-bursztynowe kły, duże wisiory, do tego oprawa muzyczna w postaci przeboju "Let's Dance".
Podczas gali, tradycyjnie, zostały również przyznane nagrody. Medale za
promocję Gdańska, jako Światowej Stolicy Bursztynu, wręczył Prezydent
Paweł Adamowicz. Bursztynowe dźwigi otrzymali:
Małgorzata Gliwińska- Radwańska,
Emila Kochut,
Danuta Burczik-Kruczkowska,
Jacek Ostrowski oraz duet
Dorota Górak-Łuba i
Piotr Łuba. Główną nagrodę
Amberif Design Award za biżuterię z bursztynem otrzymał
Marcin Tymiński, srebrną nagrodę zdobyła
Susanne Elstner z Niemiec, natomiast nagrodę bursztynową
Annelise Mercier z Francji.
Oprócz tego przyznano najwyższe honorowe odznaczenie rzemieślnicze, czyli Szablę Jana Kilińskiego, którą otrzymał
Karol Kowalski, przewodniczący Komisji Branżowej Złotników i Jubilerów Pomorskiej Izby Rzemieślniczej. W trakcie Gali nagrodzeni zostali też laureaci prestiżowego konkursu Mercurius Gedanensis im. Bogdana Mirowskiego: w kategorii Mistrzostwo Jubilerskie zwyciężył
New Age Design Dariusz Zarański. Grand Prix w kategorii Wzornictwo zdobył
Jarosław Westermark, który otrzymał również Nagrodę Targów Amberif.
Tegoroczna gala znacząco różniła się od tego, do czego zostaliśmy przyzwyczajeni w poprzednich edycjach. Nowością Amber Look 2017 była dwudziestominutowa przerwa w trakcie wydarzenia i jak się okazało, nie było to najwłaściwsze rozwiązanie: niektóre osoby dotarły na salę z opóźnieniem, inne w ogóle nie wróciły, przez co wiele miejsc opustoszało. Można mieć również zastrzeżenia do dość chaotycznego stylu prowadzenia konferansjera.
Conrado Moreno chwilami nie do końca potrafił zapanować nad tym, co się dzieje na scenie. Niektórzy widzowie byli także zawiedzeni, że po gali nie odbyło się spotkanie w kuluarach, przez co goście nie mogli na gorąco wymienić się wrażeniami po pokazach.
W tym roku po raz pierwszy gala Amber Look nie była połączona z finałowym pokazem konkursu dla młodych projektantów mody i biżuterii z bursztynem Amber Look Project.
Ten, odbył się kilka dni wcześniej w Zatoce Sztuki.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
