• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kobiety są piękne w każdym rozmiarze! Niezwykły pokaz mody w Hotelu Sopot

Ewa Palińska
13 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Michał Starost wziął sobie do serca wyzwanie rzucone mu przez organizatorów akcji "Aż sobie zazdroszczę". W jego kreacjach zjawiskowo prezentowały się zarówno dorosłe, jak i małe modelki. Michał Starost wziął sobie do serca wyzwanie rzucone mu przez organizatorów akcji "Aż sobie zazdroszczę". W jego kreacjach zjawiskowo prezentowały się zarówno dorosłe, jak i małe modelki.

Dotychczas wielka moda i blask reflektorów były zarezerwowane dla modelek w rozmiarze 34. Organizatorzy akcji "Aż sobie zazdroszczę" postanowili jednak przypomnieć, że kobieta jest piękna w każdym rozmiarze, oddając modowy wybieg we władanie nie tylko zawodowym, ale i debiutującym modelkom, o różnorodnych wymiarach czy typach sylwetki. Wydarzenie, które odbyło się w sobotni wieczór w Hotelu Sopot, połączono ze zbiórką funduszy dla podopiecznych fundacji Rak'n'Roll oraz dla Pomorskiego Centrum Onkologii w Gdyni.



Ze stereotypowym myśleniem na temat kanonów kobiecego piękna Aleksandra Dejewska - inicjatorka akcji "Aż sobie zazdroszczę", walczy od dłuższego czasu. Problem wyidealizowanych wyobrażeń na temat własnej sylwetki zna z autopsji. Sama wygrała walkę z bulimią, dlatego dziś angażuje się w liczne akcje mające na celu zwrócenie uwagi na problem braku akceptacji własnego ciała u kobiet. W ubiegłym roku, dla przykładu, stanęła w centrum Sopotu w samej bieliźnie i opasce na oczach, poddając swoje ciało ocenie przechodniów.

Zobacz też: Nietypowy pokaz w centrum miasta. Półnaga kobieta walczy o akceptację

Sobotnia akcja w Hotelu Sopot stanowiła finał dotychczasowych działań odbywających się pod szyldem "Aż sobie zazdroszczę".
O wydarzeniu informowaliśmy w naszym kalendarzu imprezoraz w cyklu Planuj tydzień

Wydarzenie rozpoczęło się od minirecitalu Anny Marii Wiśniewskiej, która zaprezentowała kilka standardów jazzowych do podkładu z płyty. Po jej występie rozpoczęła się najważniejsza część imprezy - cztery krótkie pokazy mody.

Podczas imprezy zbierano pieniądze dla podopiecznych fundacji Rak'n'Roll oraz dla Pomorskiego Centrum Onkologii w Gdyni. Podczas imprezy zbierano pieniądze dla podopiecznych fundacji Rak'n'Roll oraz dla Pomorskiego Centrum Onkologii w Gdyni.
Wyzwanie, polegające na ubraniu modelek w różnych rozmiarach i o różnych typach sylwetek, organizatorzy akcji rzucili zarówno polskim markom, jak i lokalnym projektantom, m.in. znanemu z programu "Project Runway" i pochodzącemu z Gdyni Patrykowi Wojciechowskiemu. Na wybiegu zobaczyliśmy również kolekcję Made in Poland marki Mohito, która w całości była wyprodukowana w Polsce.

Fenomenalne wrażenie zrobił zwłaszcza (nie tylko na mnie) pokaz przygotowany przez Michała Starosta - organizatorzy, rzucając mu wyzwanie, nie mogli spodziewać się lepszego efektu! Na wybiegu zobaczyliśmy modelki w różnym wieku, o różnych typach sylwetki, w kreacjach podkreślających ich atuty do granic możliwości. Co więcej, kilka modelek wyszło na wybieg z córkami (w wieku od kilku miesięcy do kilku lat), przy czym kreacje małych dam ściśle współgrały z kreacjami mam. Każdy z prezentowanych strojów wydawał się być zaprojektowany, skrojony i uszyty ściśle pod konkretną modelkę, podkreślając wszelkie atuty jej sylwetki. Nie bez znaczenia jest również fakt, że mamy w towarzystwie swoich córek prezentowały się jeszcze bardziej naturalnie i atrakcyjnie.

W programie znalazła się również aukcja charytatywna. Przedmioty, które nie znalazły nabywców, zostaną wystawione na akcję internetową. W programie znalazła się również aukcja charytatywna. Przedmioty, które nie znalazły nabywców, zostaną wystawione na akcję internetową.
Bardzo zainteresowała mnie również prezentacja finałowa, przygotowana przez Bosa Club. Kreacje charakteryzujące się synergią klasyki, współczesności i bieżących trendów we wzornictwie z pewnością przypadną do gustu paniom, które choć lubią ubierać się "na luzie", w pracy muszą stosować się do zasad biznesowego dress code'u.

W programie znalazła się też aukcja charytatywna, z której dochód przeznaczony zostanie dla podopiecznych fundacji Rak'n'Roll oraz dla Pomorskiego Centrum Onkologii w Gdyni. Zainteresowanie licytowanymi przedmiotami nie było jednak zbyt duże, przez co nie wszystkie znalazły nabywców. Te, które nie wzbudziły zainteresowania, zostaną wystawione na aukcję internetową - o szczegółach organizatorzy poinformują na swoim fanpage'u. Wieczór zakończyła prelekcja na temat m. in. zdrowotnych właściwości win, wygłoszona przez Przemysława Andrzeja Gwardzika.

Choć cel był szczytny, a program bogaty i interesujący, realizacja finału akcji "Aż sobie zazdroszczę" pozostawiała wiele do życzenia. Wydarzenie rozpoczęło się z opóźnieniem, panie prowadzące nie najlepiej radziły sobie z konferansjerką, dwukrotnie trzeba było zarządzić przerwę, ponieważ osób odpowiedzialnych za realizację kolejnych punktów programu nie było na sali. Uczestnicy niby nie narzekali (no chyba, że na brak sernika, którego degustację szumnie zapowiadano, a którego blisko połowa zgromadzonych osób nie miała możliwości spróbować, bo zniknął w mgnieniu oka), ale po ostatnim z pokazów mody tłumnie udali się do wyjścia, przez co na wykładzie o winach została tylko garstka. Podziwiam jednak kreatywność i zaangażowanie organizatorów licząc, że kolejne akcje zostaną zorganizowane zgodnie z programem, bez komplikacji i w pełni profesjonalnie.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (93) ponad 20 zablokowanych

  • (5)

    Nie w kazdym rozmiarze kobiety sa piekne. Wychudzone wieszaki sa brzydkie i nie podobaja sie mezczyznom

    • 58 9

    • A Cię zaskoczę, bo się podobają bardziej, niż grube (3)

      • 9 3

      • Tak, gejom i "projektantom" o tej orientacji (2)

        którzy na siłę wciskają masom że androgeniczna sylwetka to kobiecość na 100%. otóż tak nie jest. żeby nie było - absolutnie nic do homoseksualistów nie mam. ale "projektanci" w straszny sposób zniekształcają rzeczywistość i punkt widzenia, zwłaszcza młodych i głupich.

        • 4 3

        • Bzdury. (1)

          Przemysł i biznes sprzedaje to, co się podoba większości. Szpetne jakoś gorzej się sprzedaje, a decyduje kasa - cóż. Zaręczam Ci, że gdyby nagle mężczyznom zaczęły się podobać grube kobiety, to media i reklamy by się nimi zapełniły i żadni geje by nawet przez moment tego nie zatrzymali - hihihihi. Ale tak się nie stanie z fundamentalnych, biologiczno-ewolucyjnych powodów. To brzydkie baby w straszny sposób zniekształcają rzeczywistość wymyślając farmazony, którymi próbują "edukować" te jeszcze normalne, młodsze i nie zeszpecone. Dziewczyny - dbajcie o formę i linię - to zdrowe, piękne, dające dobre samopoczucie i radość, no i sexy :-)

          • 2 1

          • i dlatego na przecenach zostają same szmatki w rozmiarze XS?

            • 0 0

    • Ale cyrk.

      50 tłustych bab przegłosuje, że mężczyźni nie lubią szczupłych ślicznotek to tak będzie? BUHAHAHAHA.

      • 3 1

  • "Aż sobie zazdroszczę " - CO ZA BZDURA (12)

    Kolejne promowane głupoty i pranie mózgu dla nie do końca zorientowanych. Otyłość nie powinna być promowana jak coś co jest ok, niestety wszędzie manipulacja tzn w większości. Nie łykajcie takich informacji bo to głupota. A czy każda kobieta jest piękna, na pewno nie ta otyła chyba że ktoś ma taki fetysz, nie można każdego nazwać pięknym(wizualnie) jeśli nim nie jest. Łatwiej żreć po nocach, ciężej sobie odmówić i się trochę wysilić.

    • 45 13

    • Rozmiar powyżej 34 (3)

      Tj 38-44 to nie otyłość

      • 2 4

      • ha ha rozmiar 44 to maciora fuj (1)

        • 1 0

        • Widać to po tej z sejmu, co żre z koryta bez opamiętania.

          • 1 0

      • Oj 44 to już spora otyłość

        • 8 2

    • Będą kolejne edycje! (2)

      W związku z niebywałym powodzeniem imprezy (nie należy dawać wiary złośliwym twierdzeniom, że w związku z brakiem innego zajęcia), organizatorki zapowiadają kolejne edycje imprezy, pod tym samym hasłem - "AŻ SOBIE ZAZDROSZCZĘ!".
      W PRZYSZŁYM MIESIĄCU SPOTKAJĄ SIĘ OSOBY Z PARADONTOZĄ I KRZYWYMI ZĘBAMI.
      Kulminacji i erupcji pozytywnej energii spodziewamy się jednak w trzeciej edycji. Swój udział zapowiedziały ŚRODOWISKA ALKOHOLIKÓW I NARKOMANÓW. Hasło "AŻ SOBIE ZAZDROSZCZĘ" i wynikająca z niego akceptacja i zachwyt sobą samym są dla nich znacznie fajniejszym, dającym więcej luzu, skuteczniej prowadzącym do odzyskania dobrostanu psycho-fizycznego, realizacji własnych pragnień i upodobań środkiem, niźli samoobwinianie się i drakońskie samoobciążanie nieznośnymi ograniczeniami. Trzymamy kciuki - be positive, hej!

      • 4 0

      • Super komentarz, gratuluję.

        • 2 0

      • Popieram!

        Skłonność do alkoholizmu jest, w dużej mierze, dziedziczona! Współczesne tempo życia, poziom stresu i wymagań, szczególnie wobec mężczyzn, czyni życie bez modyfikatorów nastroju takich jak alkohol czy inne używki prawie niemożliwym! Nie mówimy przecież o piciu litra wódki dziennie! Samotny, dorosły mężczyzna ma prawo do chwili relaksu! Kobiety słabiej znają te problemy również dlatego, że mają znacznie niższy poziom enzymów rozkładających alkohol - szczególnie dehydrogenazy alkoholowej - w związku z tym mężczyźni spożywają znacznie więcej alkoholu i choć skutek ten sam, to narażenie na chorobę alkoholową znacznie większe. Nie bez znaczenia, prócz czynników biologicznych, jest też wpływ kultury - przez tysiące lat niezbyt łaskawej dla mężczyzn. To mężczyzna wszak, narażany był na koszmar wojny, narażał życie podczas polowania, bronił rodziny przed bezlitosnymi najeźdźcami, brał na siebie główny ciężar walki o byt. Od niego to wymagano odporności na ból, odwagi, męstwa, odrzucenia słabości, wykazywania się, rywalizowania. Trudno się dziwić, że alkohol i inne "znieczulacze" były w tak powszechnym użytku - musiały być..

        • 1 0

    • Prosze zgłębić temat (1)

      Nikt tutaj nie promował otyłości ani rozmiaru "plus size" tylko akceptacje samego siebie i BODY positive

      • 4 3

      • Nie zamierzam zgłębiać coraz to nowych farmazonów.

        Cały rój bab żyje z wymyślania coraz to nowych i coraz to bardziej absurdalnych farmazonów.

        • 5 1

    • Aż Tobie współczuję

      żadna z modelek na pokazie nie była otyła także nie wiem skąd ten komentarz, nie ma związku ani z ideą przedsięwzięcia, ani z faktycznym obrazem tego, co zostało pokazane. cel był szczytny, a założenie bardzo trafne. piękno nie tkwi w rozmiarze 34 i nie jest uzależnione od tego czy ktoś "żre po nocach" czy też nie. Ale żeby to dostrzec trzeba się wysilić. intelektualnie. zalecam, a świat będzie lepszy.

      • 2 2

    • Definicja (1)

      Zanim zacznie się pisać takie pseudo-mądrości, polecam zapoznać się z ideą projektu i definicją body positive, bo co jak co, ale na pewno nie jest to promocja otyłości.

      • 4 3

      • Promocja grubych. Jednak tak.

        • 2 1

  • Jestem kobieta i jestem przerażona swobodą, bezkrytyka kobiet zwłaszcza na ulicach polskich miast..Po prostu dziadostwo czy to stare czy to młode.Kobiety szanujcie się.

    • 1 0

  • Szkoda, że tego samego nie mówią o mężczyznach. (13)

    Wciskają stereotypy z gazet, a same wsuwają chipsy (to te popularne geny otyłości;)

    • 62 11

    • Faceci moze i sa szczupli ale za to z rozwiniętym mięśniem piwnym (10)

      Idź sobie na plaże- od tylu gość całkiem całkiem a z boku to juz tragedia

      • 16 9

      • cebulak (9)

        Byłem na plaży i widziałem też 90% grubych bab żrących bez umiaru

        • 29 4

        • cebulak (4)

          Żadna nie przebije tej nienażartej jałowej maciory z sejmu.

          • 11 3

          • Grodzkiej vel begowakiego już nie ma... (3)

            Chyba chodzi ci kodziarską tramwajarkę? To fakt. Jest tłusta i nienazaeta

            • 10 8

            • "nienazaeta" (2)

              Typowy analfabeta na usługach wydziału propagandy kc pis.

              • 0 3

              • Literówka, ćwoku (1)

                • 3 1

              • Literówka? ty odpadzie z pisuaru po trzech klasach ,nie wiesz co to znaczy.

                • 1 0

        • Kobiety przez nature sa tak przystosowane (3)

          Że aby wykarmić potomstwo donosić ciąże odkłada im się łatwiej tłuszczyk. Te wysuszone mają większe problemy z zajściem w ciąże. Faktem jest że duża dostępność wysoko przetworzego jedzenia obfitego w tłuszcze i węglowodany sprzyja podążaniu w kierunku otyłości. Są kobiety które przez całe życie walczą z wagą i drobne odstępstwa od tej diety (zmiany hormonalne cyklu stresy bądź zwyczajna ludzka chęć pojedzenia czegoś smacznego) skutkują od razu bezlitosnym dodatkowym nadbagażem z którym nie jest łatwo ani walczyć ani wykonywać codziennych czynności ani się ubierać

          • 8 5

          • Doceniam ton i rzeczowość powyższej wypowiedzi. (2)

            Wyróżnia się spośród wrzasku "mądrych inaczej". Jednak nie mam wątpliwości, że 99% kobiet z nadwagą sama sobie jest winna. Współcześnie nadwaga i otyłość to epidemia. Nie "drobne odstępstwa", tylko brak jakiejkolwiek dyscypliny i wchłanianie dużych ilości cukru oraz niechęć do wysiłku fizycznego, ogólne lenistwo, degręgolada i rujnujące przekonania wciskane przez cały przemysł produkcji babskich farmazonów. Szczupłość nie przeszkadza w ciąży - z pewnością otyłość bardziej. Nadmierne tycie w ciąży jest również niepotrzebne i niewskazane. Należy promować zdrowie i brak nadwagi, a nie odwrotnie. 99% kobiet sama funduje sobie nadwagę, z własnej winy.

            • 5 2

            • ty dęgręgolado (1)

              Degrengolada, jak już. łatwo wam oceniać. Kobiety walczą z hormonami a wszędobylska żywność przetworzona nie daje szans na normalne wagi-no chyba, że jest się utrzymanką i jedynym zajęciem jest jedzenie w fit restauracjach oraz trening z osobistym trenerem. Normalna, samotna matka nie ma czasu na ćwiczenia ani pieniędzy na zdrową żywność

              • 1 4

              • Na co nie ma pieniędzy, normalna inaczej?

                Na kasze? Marchew? Cebulę? Ile mam wymieniać? Sezam? Jogurty naturalne? Chude mięso? Sezonowe warzywa i owoce? Sorry, ale twierdzenie "nie mam czasu na zdrową żywność więc jestem gruba" jest absurdem. Nikt nie każe kupować "eko" - -to nie ma nic do rzeczy. Jemy ze 2 razy za dużo, a pochłanianie cukru to temat na cały rozdział. Poświęcić trochę czasu i ubrudzić rączek by zdrowo nakarmić siebie i dziecko się nie chce i tyle. Mi się chce. "Normalna, samotna matka" - sorry, ale to mnie też rozśmiesza-mówię to z całą świadomością powagi tematu. Większość matek nie jest samotna bo dziecko ma się we dwoje, a nie samemu. I podobnie jak z otyłością - większość sama sobie winna. Łepetynki wypchane farmazonami. Biedna dzieci - zwykle również grube i ogłupiałe. Howgh.

                • 4 1

    • Panowie, wyobrażacie sobie podobne imprezy organizowane przez mężczyzn i dla mężczyzn?

      Bo ja nie, buhahaha. "Aż sobie zadroszczę" dla mężczyzn z dużymi brzuchami albo dla łysych - hihihi. Musielibyśmy zidiocieć, prawda? Sam mam fryzurę Kojaka, a wolałbym Presleya, ale jakby mi ktoś zaproponował udział w takiej imprezie, to bym pękł ze śmiechu. Te samiczki nie czują, jak są w tym żałosne? One mają jakoś tak dziwnie w głowach, że wydaje im się, że jak się skrzykną w kilka, to mogą każdą brednię "przegłosować" i ona stanie się prawdą. Np., że szczupłe dziewczyny nie są bardziej atrakcyjne od tych z nadwagą...

      • 3 1

    • To może proszę wstać z fotela i zrobić coś, żeby mówiono inaczej, a nie śmieszkować i krytykować w necie ;) ?

      • 2 4

  • Mrnobody (4)

    Niee gruba baba, to gruba baba - nie wygląda dobrze. Faceci mają o siebie dbać, mają mieć sylwetki jak z okładek, brzuch u faceta jest FUJJJJ, a baby zawsze wszystko ubiorą w ładne słowa, żeby usprawiedliwić swoje lenistwo - "puszysta" Pani... - niee gruba baba. Facet ze zwisem, to facet ze zwisem a tłusta baba, to tłusta baba. Grubi ludzie nie są atrakcyjni niezależnie od płci

    • 70 28

    • Brawo! Wreszcie ktoś napisał prawdę. Kiedyś gruby był nazywany po imieniu a nie jak w dzisiejszej nowomowie puszysty. Nie ma się co oszukiwać, mężczyźni wolą szczupłe.

      • 1 0

    • Zgadza się.

      Bardziej potrzebujemy akcji "Stop nadwadze, stop otyłości!". Po prawdziwa epidemia i patologia społeczna!
      Kilka dni temu wróciłem z synem z wakacji w Polsce. Był moment, że zastanawialiśmy się, czy w efekcie programu 500+ nagle wszystkie Polki nie są w ciąży... Serio. Poprzyglądaliśmy się jednak i wychodzi, że większość Polek jest zwyczajnie paskudnie otłuszczona i dźwiga na brzuszyskach zwały tłuszczu :-( Najokropniej jest w miejscowościach wypoczynkowych nad wodą i ogólnie latem - gdy się poodsłaniają. Depresji można dostać - wzroku nie tylko nie ma na kim zawiesić, ale wręcz trzeba go odwracać ;-(
      Przejeżdżając przez Słowację, miałem wrażenie, że tam jest z kobietami o niebo lepiej.
      O brzuchach mężczyzn się nie wypowiadam bo mnie nie obchodzą. Mój jest płaski.
      Mniej się obżerać (tak o połowę), nie wchłaniać byle czego, nie żreć cukru, ruszać się dużo. 99% tłustych kobiet sama swojej szpetocie winna. Otłuszczenie jest niezdrowe, odpychające i niewygodne. Nie wyobrażam sobie seksu z otłuszczoną kobietą.

      • 6 2

    • Racja!!!!!

      • 3 1

    • A kto mówi o otyłości?

      Projekt promuje ruch body positive według którego każde ciało jest piękne pod warunkiem, że jest ZADBANE. Trochę więcej centymetrów tu czy tam nie musi oznaczać otyłości, a być efektem specyficznej budowy, przecież każdy z nas posiada unikalny kod DNA, nie jesteśmy identyczni.
      Zresztą czy ktoś jest otyły czy nie, może stwierdzić lekarz, a nie internetowy troll :)

      • 6 4

  • Właśnie próbuję przekonać moją męskość, że (4)

    gruba kobieta jest sexi. Niestety, od godziny nic.

    • 2 4

    • eeeeeeeeeeeee (3)

      • 0 0

      • ale z was świnie! (2)

        spójrzcie na siebie faceci-jeszcze w czasach moich rodziców kobieta nie musiała pracować, dbała o dom, była szczupła, zadbana. W dzisiejszych czasach kobieta siedzi za biurkiem, zarabia grosze, po pracy odbiera dzieci z przedszkola, robi zakupy, gotuje obiad, sprząta i wara wam od tego, jak wygląda! Zywność jest mega przetworzona, ludzie tyją od niczego. Tyle, że faceci mają inną przemianę materii i co zeżrą, to zrobią w kiblu a kobiety mają z tym problemy. Cholerni szowiniści, walcie się. Co drugi z was pewnie zębów nie myje a się mądrzycie

        • 2 3

        • (1)

          "ludzie tylą od niczego"
          za dużo katehezy i paskali/maklakiwiczy/gessler, a za malo biologii i wuefu
          zawsze pomaga dieta "je t'aime" (czyt. Ż.M. żrej mniej)

          • 2 0

          • A u ciebie za mało słownika

            • 0 1

  • Nie widzę na fotach żadnych grubasek (1)

    • 8 1

    • To otworz zalepione smalcem oczy

      • 0 0

  • Szczytny cel okraszony " parodią" pokazów mody (1)

    Bawi mnie to co dzieje się pod nazwą pokaz mody ,który staje się pretekstem przepchnięcia tandety w imię szczytnego celu jakim jest zbiórka pieniędzy na tak ważną fundację. Pokazy mody,ale kogo ? Jakich projektantów? Pana, który znany jest z wykorzystywania imprez trójmiejskich do przepchnięcia swoich "kolekcji" sygnowanych hotelo- restauracją i chińskimi trampkami? Byłem na imprezie, wystarczy mi mina pierwszego rzędu.Szkoda.

    • 4 2

    • Projektant

      Starost chyba wykorzystał ostatni hotel w Trójmieście, z taka opinią cieżko jest przekonać do współpracy porządne instytucje, a Hotel Sopot ratuje się jak może... Grunt to jakość!

      • 0 0

  • Powtórka pomysłu

    Rok temu byłam w sopockim Grandzie na pokazie Starosta, tam także maszerowały modelki ze swoimi maluchami. TE SAME MODELKI. Ale troche inne kreacje, nie mniej powtórka pomysłu.

    • 1 0

  • Nieprawda (1)

    Mam ok 16kg nadwagi i nie jest to piękno !.Ubrania źle leżą ,nogi są brzydkie , tracę urodę i pewność siebie .
    Właśnie z tym walczę , dieta, wysiłek .To nie jest miłe być tęgim ,co nie znaczy że dąże do rozmiaru 0.Wystarczy ok 38 bądź 40 ale nie 44 czy 46!
    Jak dostałam nadwagi -choroba która całkowicie odizolowała mnie od ruchu na
    2 lata ,potem przyszła depresja.masakra istna .Teraz ruch mnie leczy , podejrzewam że przynajmniej rok zajmie mi dochodzenie do formy.

    • 9 4

    • Trzymam kciuki żebyś dopięła sweg i poczuła piękno w swoim ciele. A teraz mimo wszystko zycze Tobie byś o sobie dobrze myślała . Pozdr.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Cykl interwencji z psychologiem o uzależnieniach cyfrowych | spotkania dla szkół

wykład, spotkanie

Najczęściej czytane