Kurtki typu bomber mają zdecydowanie wojskowy rodowód, ale projektanci konsekwentnie zapraszają je do świata wielkiej mody. Tej jesieni akcenty militarne nie ustępują orientalnym inspiracjom. Cekiny, wyszywane azjatyckie smoki i tygrysy na stałe zagościły we wzorach bomberek.
Skórzana kurtka A-2 została wprowadzona w US Army Air Corps w 1931 roku i była szeroko stosowana w czasie II wojny światowej.
Powierzchnie kurtek szybko stały się rodzajem płócien, na których żołnierze umieszczali rysunki, naszywki i hafty z wizerunkami pin-up girls, bohaterów ulubionych komiksów i kreskówek, karykaturami rdzennych Amerykanów oraz mieszkańców wysp Pacyfiku. Nierzadko znajdowały się na nich nazwy jednostek lub imiona nadawane samolotom, obok których malowano małe bomby symbolizujące zniszczone samoloty nieprzyjaciela albo liczbę misji, jakie wykonała załoga.
Model A-2 przetrwał lata powojenne i na stałe wpisał się w amerykańską kulturę. Podobne modele na stałe rozgościły się w męskich szafach pod koniec II wojny światowej. Także po wprowadzeniu kurtek wykonanych z nylonu młodzi rekruci, weterani i kolekcjonerzy militariów starali się zdobyć klasyczne, ozdabiane A-2.
Skórzane kurtki na przełomie lat 40. i 50. zastąpiono lekkimi,
nylonowymi konstrukcjami, których nowoczesny krój, zapewniał komfort w ciasnych kabinach myśliwców. Modele B-15 i MA-1 zdecydowanie najbardziej przypominają współczesne bomberki. Znajdziemy w nich charakterystyczną
niewielką kieszeń na papierosy lub długopis umieszczoną na rękawie, kołnierzyk ze ściągaczem oraz ukośne kieszenie. Jaskrawa, pomarańczowa podszewka spełniała podobną funkcję jak odblaskowe kamizelki. W razie wypadku lub awaryjnego lądowania pilot mógł wywrócić kurtkę na lewą stronę, by stać bardziej widocznym z powietrza.
Kurtki typu bomber na dobre przeszły do cywila. Kojarzymy je z subkulturą Modsów i Skinheadów. Kurtki tego typu nosili Steve McQueen w filmie "Łowca" i Tom Cruise w "Top Gun".
W tym sezonie mamy do wyboru militarną MA-1, połyskującą haftowaną satyną w odcieniu jadeitu albo mieniącą się cekinami kreację w stylu Elie Saab. Wieczorem bomberki sprawdzą się z bieliźnianym topem i szpilkami. Na co dzień wystarczy im towarzystwo cienkiego golfu i sportowych butów. Na ulicach światowych stolic mody widujemy je w bardziej zwariowanej wersji - w duecie ze srebrzystą plisowaną spódnicą albo welurowymi botkami.
- Kurtka typu bomber to nie tylko trend dla nastolatek i miłośniczek sportu. Dowodem na to są propozycje modeli bomberek w sezonie jesiennym. Obok sportowego kroju, pojawiają się szlachetne tkaniny, takie jak satyna, ale też bardziej ekstrawaganckie projekty, np. z haftowanym wykończeniem, metaliczne lub dwukolorowe. Takie połączenia pozwalają na świeże inspiracje, które łatwo wprowadzić do codziennej garderoby. Jednolita, satynowa bomberka może zastąpić marynarkę do pracy, pod warunkiem, że będzie to jedyny mniej oficjalny element stylizacji, przełamujący klasyczne spodnie i elegancki top. Weekendowo tę samą kurtkę możemy wykorzystać do jeansów i sneakersów, a na wieczór proponuję stworzyć stylowy zestaw w połączeniu ze szpilkami i kobiecym kombinezonem. Bomberki są najbardziej łaskawe dla sylwetek z mocno zaznaczoną talią, dodatkowo idealnie równoważą proporcje figury w kształcie gruszki. Jeśli nie chcemy optycznie dodać sobie kilku kilogramów, lepiej nosić ją rozpiętą, z lekko podciągniętym rękawem - mówi stylistka Dorota Florek.Valentino odważnie łączy amerykańską konstrukcję z bogatym dziedzictwem japońskiej sztuki zdobienia. Kurtka z mieszanki wełny i kaszmiru jest wyszywana na plecach motywem inspirowanym wulkanem Fudżi. Kolorowe aplikacje w kształcie gwiazd znalazły się na pokrytych atłasem rękawach.
Diane von Furstenberg przewrotnie potraktowała sportowy charakter tej kurtki. Ta wersja jest utrzymana w typowo jesiennej kolorystyce, a przednie panele zyskały żakardową teksturę. Skośna linia dekoltu, pikowanie i lśniąca oliwkowa satyna sygnalizują, że Maison Margiela nawiązuje do japońskich tradycji.
- Bomberki to nieodłączny element stroju każdej osoby kochającej uliczny styl. Bomberka zwana też pilotką jest bardzo uniwersalna i świetnie odnajduje się w różnych stylizacjach. Klasyką jest ten model kurtki w kolorze khaki - idealnie pasuje do jeansów, sportowych butów i worka narzuconego na plecy. Furorę robią również bomberki w pudrowych kolorach - beżowe czy różowe będą wyglądały pięknie zarówno w połączeniu z typowo sportowymi zestawami, jak i długimi spódnicami. Do tych bardziej eleganckich i kobiecych stylizacji przyda się nam niewątpliwie bomberka skórzana, która dopełni nasz strój i doda mu nieco drapieżności. Już niebawem w kolekcji Diamante Wear pojawi się pojawi się przekrój kurtek tego modelu - podkreśla Magdalena Konopka z Diamante Wear.Saint Laurent stawia na przerysowany rockowy styl lat 80. Pikowaną kurtkę z jagnięcej skóry wyróżnia srebrny kolor, brak stójki i wyeksponowane szwy. Kurtka w kolorze lila od Gucci, to taki element garderoby, którego trudno nie zauważyć. Projektant postawił na pogniecioną teksturę skóry o metalicznym połysku, nietypowy kolor i kontrastujące kwiatowe aplikacje.
Adam Lippes zabiera nas do świata botanicznych ogrodów. Stonowana kolorystyka i pełen szczegółów żakardowy wzór przywołują na myśl brytyjskie tapety w stylu kolonialnym.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy